Ubieganie się o pracę w przypadku, gdy nie posiada się doświadczenia, potrafi spędzać sen z powiek niejednemu świeżo upieczonemu absolwentowi - czy to szkoły wyższej, średniej czy policealnej. W większości ogłoszeń można znaleźć wśród wymagań „minimum rok/dwa lata doświadczenia na podobnym stanowisku”. Czy oznacza to, że nie posiadając wymaganego doświadczenia jesteśmy spaleni na starcie i nie mamy nawet po co wysyłać CV? Nie! Wysłać aplikację możemy zawsze, jednak w takim przypadku lepiej utemperować nasze oczekiwania i nie dziwić się, jeżeli nikt nie odpowie. Niemniej jednak istnieje szansa, że pomimo braku doświadczenia nasza kandydatura zostanie wzięta pod uwagę - jeżeli dysponujemy odpowiednim zestawem umiejętności, przydatnych na rynku pracy.

Co z czym?

Wśród takich umiejętności można wyróżnić trzy grupy:

• uniwersalne - są to umiejętności, które zostały nabyte w określonym środowisku, ale mogą być przeniesione na grunt „pracowy”;
• adaptacyjne - te są mniej namacalne i nie tak oczywiste; odnoszą się raczej do cech charakteru danej osoby niż procesu uczenia się;
• zawodowe - umiejętności stricte związane z wykonywaniem określonego zawodu lub z konkretną branżą.

Akurat umiejętności zawodowe są niemal nierozerwalnie związane z posiadanym już doświadczeniem - jest to np. zdolność kładzenia cegieł (w przypadku budowlańca) czy umiejętność bezbolesnego pobrania krwi pacjentowi (co potrafią wprawione pielęgniarki). Te sprawności rozwijamy pracując w konkretnej branży i nie na wiele zda się skupianie się na nich, gdy dopiero stoimy u progu kariery - gdyż po prostu ich nie posiadamy. Skupmy się więc na dwóch pozostałych grupach.

Przydam się wszędzie

Do umiejętności uniwersalnych zalicza się m. in. te związane z umiejętnością czytania i pisania. Brzmi trywialnie? Możliwe - w końcu czytać i pisać potrafi każdy, nieprawdaż? Prawda, jednak nie każdy potrafi przetwarzać przeczytane informacje czy zaprezentować posiadane dane w formie pisemnej w taki sposób, aby były one przejrzyste, zrozumiałe i, co najważniejsze, właściwie zinterpretowane. Do tej grupy doliczyć można obsługę komputera i programów - i nie mówimy tutaj o Wordzie, Excelu i PowerPoincie, gdyż obecnie przynajmniej podstawowa znajomość tych programów to niezbywalny wymóg i przyjmowana jest za pewnik. Jeżeli jednak potrafisz wyczyniać prawdziwe sztuczki z arkuszem kalkulacyjnym, potrafisz zbudować bazę w Accessie, a wszelkie problemy z oprogramowaniem rozwiązujesz samodzielnie, warto to podkreślić.

Podobnie jest z kompetencjami związanymi z zarządzaniem czy też kierowaniem zespołem. Aby nabyć takie zdolności, nie musisz być managerem; równie cenne są np. prowadzenie uczelnianego koła naukowego czy pozycja kapitana w szkolnej drużynie sportowej. To są sytuacje, w których sprawdzasz się jako przywódca i testowane są twoje talenty kierownicze. Znajomość technik negocjacyjnych, łatwość w pracy z liczbami, dotrzymywanie ustalonych terminów - te sprawności mogą być rozwijane na każdym etapie życia i w każdych okolicznościach, nie tylko w biurze i za biurkiem - a przydadzą się, gdy tylko tam trafisz.

Co kryje się zatem pod pojęciem „umiejętności adaptacyjnych”?

Taki już jestem

Umiejętności adaptacyjne są związane z naszym charakterem. Rozwijane są już we wczesnym dzieciństwie i kształtują się w ciągu całego naszego życia. Warunkują one to, jak reagujemy na otoczenie, jacy jesteśmy w kontaktach z ludźmi i jak odnosimy się do problemów i wyzwań, jakie napotykamy w codziennych zmaganiach. Takie umiejętności są szczególnie przydatne w pracy wymagającej ciągłego kontaktu z innymi ludźmi, czy to naszymi współpracownikami czy też klientami. Są to np. zdolność do pracy w grupie lub zespole, gdzie łatwość do współpracy, kompromisu i dopasowania się są istotnym atutem; w takiej sytuacji przydaje się również umiejętność rozwiązywania problemów - nawet jeżeli mamy naprawdę zgrany zespół, możemy napotykać trudności, z którymi będziemy musieli zmierzyć się samodzielnie.

Ponadto ceniona jest kreatywność (także w związku z radzeniem sobie z komplikacjami), umiejętność znoszenia krytyki i trudnych ludzi (których zdecydowanie nie brakuje, zwłaszcza jeżeli nasze stanowisko związane jest z szeroko rozumianą obsługą klienta), a także punktualność oraz gotowość do ciągłej nauki, rozwijania się i poszerzania zdobytej wiedzy. Pracodawcy doceniają ludzi mogących pochwalić się tymi cechami i uznają je za nie mniej wartościowe niż doświadczenie zawodowe. 

Zatem jeżeli w trakcie czytania dostrzegłeś w sobie przynajmniej kilka z tych cech, umieść je w swoim CV. Nie dają one co prawda stuprocentowej gwarancji, że zdobędziesz od razu wymarzoną (lub jakąkolwiek) pracę, jednak zdecydowanie zwiększają na to szanse. Jeśli możesz na tym zyskać - dlaczego by nie? Zawsze warto jest próbować.

Jeśli szukasz pracy, daj znać, a znajdziemy ją dla Ciebie.
KLIKNIJ TUTAJ -->> http://bit.ly/JNS_inne_oferty_pracy